Najczęstsze błędy w tłumaczeniach i jak ich unikać

Magdalena Blińska
Tłumaczenia odgrywają kluczową rolę w globalnym świecie, umożliwiając komunikację między różnymi kulturami i narodami. Mimo że postęp technologiczny ułatwił proces tłumaczenia, nadal pełno jest błędów, które mogą prowadzić do nieporozumień. W Polsce, gdzie wiele dokumentów, książek czy filmów jest tłumaczonych na język polski lub z polskiego na inne języki, szczególnie ważne jest zwracanie uwagi na jakość tych tłumaczeń. W tym artykule znajdziesz omówienie najczęściej popełnianych błędów oraz sposoby, które pomogą unikać takich pułapek.
Zła interpretacja metafor i idiomów
Metafory i idiomy to prawdziwa zmora dla tłumaczy. Dosłowne tłumaczenie zwrotów takich jak "rzucać grochem o ścianę" czy "nie mój cyrk, nie moje małpy" na obcy język może prowadzić do zabawnych, ale i kłopotliwych sytuacji. Idiomy mają głęboko zakorzenione znaczenie kulturowe, które nie zawsze znajduje bezpośredni odpowiednik w innym języku. Dlatego tak ważne jest, aby tłumacz posiadał również wiedzę kontekstualną i kulturową. Inwalidą w tej dziedzinie może być nie tylko brak wiedzy, ale także brak konsultacji z native speakerami, którzy mogą pomóc w interpretacji. Uważnie analizując kontekst i szukając równoważnych zwrotów w docelowym języku, możemy uniknąć takich gaf.
Niedokładne tłumaczenie nomenklatury technicznej
W świecie biznesu i nauki, precyzja jest kluczowa. Tłumaczenie terminologii specjalistycznej wymaga nie tylko znakomitej znajomości języka, ale także dziedziny, z której pochodzi tekst. Problemy mogą pojawić się, gdy tłumacz nie ma doświadczenia w danej branży i nie potrafi poprawnie przetłumaczyć terminów lub zrozumieć ich znaczenia. W Polsce, gdzie wiele firm współpracuje międzynarodowo, tłumaczenie raportów, instrukcji czy innych dokumentów technicznych musi być precyzyjne. W takim przypadku warto korzystać z baz danych z terminologią branżową i konsultować się z ekspertami. Brak terminologii lub błędne jej zrozumienie może prowadzić do niepotrzebnych pomyłek i kosztów.
Pomijanie lokalnych niuansów kulturowych
Każdy język jest nierozerwalnie związany z unikalną kulturą i obyczajami. Tłumacz, pracując nad przekładem, powinien zawsze brać pod uwagę tło kulturowe tekstu źródłowego. Na przykład, w Polsce istnieje wiele zwrotów, które dla osób spoza kraju mogą być trudne do zrozumienia – różnice kulturowe mogą być tak subtelne, jak zmiany w używaniu tytulatury czy adaptacje imion. Niezrozumienie tych aspektów skutkuje często błędnym przekładem, który może być nawet obraźliwy dla odbiorców. Aby zapobiec takim sytuacjom, dobrze jest zasięgnąć opinii osób dobrze zaznajomionych z docelową kulturą, a także posiłkować się literaturą kulturową i publicystyką.
Tłumaczenie słowo w słowo
Choć może się wydawać, że tłumaczenie "słowo w słowo" jest najłatwiejszą drogą, zwykle prowadzi do niezręcznych i niezrozumiałych tekstów. Słowo w jednym języku może mieć wiele znaczeń, a jego konotacje mogą różnić się w zależności od kontekstu, co wpływa na finalny przekaz. Na przykład angielskie "cool" może być używane zarówno w kontekście termicznym, jak i jako przymiotnik opisujący coś fajnego. Tłumacze muszą więc znać wiele technik tłumaczeniowych, aby oddać nie tylko znaczenie, ale i styl oraz emocje zawarte w oryginalnym tekście. Istotne jest również zrozumienie stylistyki i tonu tekstu źródłowego, aby odpowiednio dostosować do nich przekład.
Brak dostosowania do specyfiki języka docelowego
Każdy język ma swoje unikalne cechy, zarówno gramatyczne, jak i stylistyczne, które muszą być uwzględnione w procesie tłumaczenia. W przypadku języka polskiego istotne są takie elementy jak deklinacje, koniugacje i użycie czasów. Inne języki mogą mieć zupełnie odmienne struktury zdaniowe czy sposoby łączenia myśli. Na przykład, teksty angielskie często używają zdań złożonych i przecinków do oddzielania myśli, podczas gdy w języku polskim zdania mogą być bardziej podzielone. Tłumacz powinien mieć świadomość, jak najlepiej przenieść treść oryginału na grunt języka docelowego, aby zachować jego sens i odbiór.
Korzystanie z automatycznych tłumaczy bez weryfikacji
W dobie cyfryzacji wiele osób posiłkuje się technologią, aby przyśpieszyć proces tłumaczenia. Choć automatyczne tłumacze, takie jak Google Translate, mogą być pomocne jako punkt wyjścia, nigdy nie zastąpią one ludzkiego rozsądku i wiedzy. Maszyny mają ograniczoną zdolność do rozumienia kontekstu i subtelności językowych, co często prowadzi do błędów. Przetłumaczone przez maszynę zdania mogą być poprawne gramatycznie, ale niekoniecznie spójne lub naturalne. Tłumacze powinni zawsze traktować automatyczne narzędzia z ostrożnością, weryfikując i dostosowując przekłady ręcznie, aby zapewnić ich dokładność i precyzję.
Podróż przez świat tłumaczeń nie jest łatwa, ale zrozumienie, na co zwrócić uwagę, może oszczędzić wiele niedogodności. Uważność na kontekst kulturowy, specjalistyczną terminologię i ogólne zasady językowe pozwala unikać poważnych błędów w tłumaczeniach. Mamy nadzieję, że ten artykuł pomoże w lepszym zrozumieniu tego, jak poprawnie przetłumaczyć tekst i jakie pułapki mogą czekać na drodze każdego tłumacza.